Translator

Obserwatorzy

wtorek, 13 grudnia 2011

Kto mieszka w tych domkach?

Dzisiaj przygotowałam dla Was zagadkę. Pudełko z wątkiem ulubionej książki mojego dzieciństwa.
Zgadniecie co to za książka?
Dla ułatwienia fragment książki:
" Nazywam się Lisa. Jestem dziewczynką, to chyba od razu widać z imienia. Mam siedem lat i wkrótce skończę osiem. Czasami mama mówi:
- Jesteś dużą córeczką mamy, możesz więc chyba dzisiaj wytrzeć naczynia...
Czasem zaś Lasse i Bosse mówią:
- Takie brzdące nie mogą się z nami bawić w Indian. Jesteś za mała!
Dlatego też zastanawiam się, czy właściwie jestem mała, czy duża. Jeśli jedni uważają, że jestem duża, a drudzy, że jestem mała, to pewno jestem w sam raz.
Lasse i Bosse to moi bracia. Lasse ma dziewięć lat, a Bosse osiem. Lasse jest bardzo silny i umie biegać o wiele szybciej ode mnie. Lecz ja umiem biegać tak szybko jak Bosse. Czasem, gdy chłopcy nie chcą, żebym szła z nimi, Lasse przytrzymuje mnie przez chwilę, gdy tymczasem Bosse biegnie naprzód. Potem Lasse puszcza mnie i leci jak strzała.
Siostry nie mam. Tow wielka szkoda. Chłopcy są tacy nieznośni! Mieszkamy w zagrodzie, która nazywa się Środkowa. Nazywa się tak  dlatego , że leży pomiędzy dwoma innymi. Tamte zagrody nazywają się Północna i Południowa. Wszystkie trzy położone są obok siebie. Jak na rysunku.'

24 komentarze:

  1. Śliczne :) Dziękuje za odwiedziny i dobre słowo :)
    Pozdrawiam cieplutko
    Marta

    OdpowiedzUsuń
  2. tak to dzieci z Bullerbyn :)), super pudełeczko :))
    pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ha! Wiedziałam bez podpowiedzi, że to dzieci z Bullerbyn! Fantastyczne pudełko :) Genialne po prostu. Takie pudełko na marzenia... Heh, "pudełko na marzenia"... tak pierwotnie miał sie nazywać mój blog. Pomysł podsunął mi nieświadomie klega z pracy, ale - jak widać - wyszło inaczej. Wszystko nie tak, jak trzeba, eh... No i to Twoje pudełko teraz mi się tak skojarzyło... Jest na prawdę cudowne :)
    Pozdrawiam cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
  4. TWOJE PUDEŁECZKO I RYSUNEK NA NIM JAK ZWYKLE REWELACYJNE:-)POZDRAWIAM SERDECZNIE

    OdpowiedzUsuń
  5. Pudełko śliczne i od razu wiedziałam, że chodzi o książkę "Dzieci z Bullerbyn" - w dzieciństwie przeczytałam ją chyba z 20 razy, karki fruwały niemal każda oddzielnie (bo książka była lepiona), a i spore fragmenty na pamięć znałam, naprawdę książka fantastyczna :)

    OdpowiedzUsuń
  6. I ja od razu poznałam, że dzieci z Bullerbyn. Nie darmo do dziś cytuję: Mam na imię Lisa i mam 7 lat...

    Katko, miałam dokładnie to samo!! Egzemplarz po starszej siostrze tak wyeksploatowałam, że pewnego dnia się rozpadł. Po ataku rozpaczy mój nieoceniony Tatko przywiózł mi nową książeczkę i skończyła podobnie jak pierwsza, bo tyle razy czytałam, ale mam ją do dziś, taką w kawałkach :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Pudelko jest bardzo ladne, ale ciekawa jestem odpowiedzi na zagadke ...
    Pozdrawiam swiatecznie!

    OdpowiedzUsuń
  8. Super pudełko i moje ukochane chyba po tysiąckroć czytane"Dzieci z Bullerbyn"Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ojej moje kochane 'Dzieci z Bulerbyn'. Od razu wiedziałam, że to o tę książkę chodzi, bo obrazki z niej przeglądałam do znudzenia :)
    Pięknie to namalowałaś. Podziwiam za taką pasję

    OdpowiedzUsuń
  10. To oczywiście Dzieci z Bullerbyn.Znałam tę fantastyczną książkę na pamięć.Potem zaraziłam tą miłością synów,a teraz kupiłam chrześniaczce egzemplarz w sztywnych okładkach.Ale najlepsze jest to,że będąc w Szwecji pojechaliśmy do tej miejscowości i widzieliśmy 3 domy i całe gospodarstwo.To dopiero było przeżycie!Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  11. Śliczne pudełeczko widać, że lektura na dobre zagościła w twojej pamięci. Moja stoi na półce i czeka aż córka dojrzeje do czytania bajek bez obrazków.
    Pozdrawiam i miłego weekendu życzę

    OdpowiedzUsuń
  12. śliczne pudełeczko, od razu skojarzyło mi się z tą książką :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Śliczne to puzdereczko z domkiem :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Jeju, :Dzieci z Bullerbyn"! :):):)
    I wiedziałam to zanim przeczytałam opis :) - przepiękna ilustracja i śliczne pudełeczko! :)

    OdpowiedzUsuń
  15. I cieszę się bardzo, że piórniczek przypadł Ci do gustu i dobrze służy :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Padlo tu juz nie raz rozwiazanie zagadki:)
    Pudelko jest swietne, ta grafika naprawde swietna.
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  17. Ale piękne rzeczy tworzysz. I nie chodzi mi tylko o pudełko z tego posta, również o inne Twoje tworki. Jestem pod ogromnym wrażeniem! Na pewno będę do Ciebie zaglądać częściej. Pozdrawiam ciepło!

    OdpowiedzUsuń
  18. Nazywam się Lisa... przeczytałam to milion razy :D Niedługo pewnie czeka mnie drugi milion :D ale to się nie nuży. Bardzo mi się podoba twoja kolekcja black&white.

    OdpowiedzUsuń
  19. Bez tekstu wiedziałam o co chodzi :D Choć domki w mej głowie wyglądały trochę inaczej ;) Świetne prace tu tworzysz i bardzo się cieszę, że do Ciebie trafiłam. przyszłam tutaj z innego bloga, gdzie zostawiłaś słów kilka :), ale właśnie zauważyłam, że zostawiłaś u mnie komentarz (chyba, że to inna Magda :) Pozdrawiam i do przeczytania :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Odpowiedzi na zagadke nie znam :/
    Na samym poczatku myslalam,ze chodzi tu o " Plastusiowy Pamietnik" ,jednak zacytowany fragment wskazuje na cos innego ... ? ^^
    PS. Chcialabym obserwowac Twoj blog, bo naprawde jest wyjatkowo 'cieply' tylko (znowu) nie wiem jak to zrobic .Przyciskam u gory 'obserwuj' i nic sie dalej nie dzieje ... ?

    OdpowiedzUsuń
  21. W domkach mieszkają oczywiście Dzieci z Bullerbyn :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Kocham ksiązkę "Dzieci z Bulerbyn". Przeczytałam ja chyba 15 razy jako mała dziewczynka i ciagle do niej wracam. Teraz omawiam ja jako lekturę z własnymi uczniami :> Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

✿ܓ
Dziękuję za każde pozostawione po sobie słowo ♥
Thank you so much for your lovely comments ♥